Tak się zastanawiam czy kobieta przed 50 ma szansę na poznanie kogoś? To nie jest akt desperacji, tak po prostu jestem ciekawa. Coś o mnie? Szczupła ( ale nie chuda), prawie 170 cm wzrostu, szatynka, włosy do ramion. Czasem miła czasem, czasem nie...
Coś o tobie? Przynajmniej 180 cm wzrostu ( aczkolwiek szpilek nie noszę ) bez przerostu ego.