Mam 46 lat.
Lubię spokój, dobrą rozmowę, autentyczność i ludzi, przy których można być po prostu sobą. Cenię poczucie humoru, ale też umiejętność milczenia we dwoje. Wierzę, że dobra relacja to nie fajerwerki, tylko codzienność, w której obie strony chcą być obecne.
Szukam kobiety z otwartym sercem, czułej, mądrej, która potrafi cieszyć się drobiazgami, ale nie boi się rozmawiać o ważnych sprawach. Kogoś, kto nie szuka ideału tylko kogoś prawdziwego.
Może to właśnie dobry moment, by się spotkać?