Mam 39 lat i serce, które wciąż wierzy, że gdzieś tam jesteś kobieta z charakterem, ciepłem i błyskiem w oku. Nie jestem ideałem, ale wiem, kim jestem: inteligentny, niezależny finansowo, z doświadczeniem, które nauczyło mnie doceniać to, co prawdziwe. Wiem, że relacja to nie bajka, ale codzienność z kimś, kto jest obok z kim można milczeć, śmiać się, wspierać i marzyć.
Szukam kobiety, która szuka czegoś więcej partnerstwa, rozmów do późna i ramienia, na którym można się oprzeć. Jeśli jesteś otwarta, szczera i gotowa na nowy rozdział napisz. Być może właśnie Ty jesteś tym brakującym elementem mojej układanki.
Nie obiecuję, że będzie łatwo ale obiecuję, że będzie prawdziwie.