Gdzie ci Mężczyźni, którzy w młodości nie mieli do szkoły "pod górkę" a teraz z różnych powodów są samotni, a jeszcze chcieliby
dzielić życie z kobietą? Pyta właśnie kobieta w wieku 60 z małym
plusikiem, wolna, z Rzeszowa i pozdrawia.
PS. Pana, który napisał do mnie prosząc o odpowiedź i podając adres mailowy [użyj poniższego formularza kontaktowego] informuję, że chyba pomylił
coś w adresie, bo otrzymałam informację, że taki adres nie istnieje.