Pragnę być dla kogoś, jeszcze ważna. Potrzebna. Wyjątkowa. Jedyna. Najważniejsza. Po prostu, jeszcze poczuć, że jest we mnie coś, co jest warte miłości, zaangażowania, poświęcenia, czegoś więcej, niż tylko, minimum.

Chciałabym wiedzieć, że jest taka osoba, która w końcu, to zauważy, która mi to pokaże, która udowodni mi, że się mylę, bo czasami po prostu myślę, że tego już, nie ma.

Chociaż w głębi serca czuję, że gdzieś tam to jest, że to wszystko jest we mnie, tylko po prostu chciałabym, żeby ktoś mi to potwierdził, pokazał, bo w tym życiu, chyba łatwo, jest w jakiś sposób zwątpić, przestać wierzyć.

Ludzie nie potrafią odzwierciedlać, naszych uczuć, dotrzymać swoich obietnic. Nie potrafią dać z siebie, więcej niż, takiego minimum- bezinteresowności, poświęcenia...